Ken Follett po raz kolejny czaruje słowem...




Dziś krótko i na temat, w bibliotece natknęłam się na powieść Kena Folletta o intrygującym tytule "Trzeci bliźniak". Co tu dużo mówić, a właściwie pisać, ta książka jest  po prostu świetna, od pierwszej strony wiedziałam, że nie będę mogła się od niej oderwać! Panie Follett, jest pan wielkim pisarzem. Najpierw cudowna saga historyczna "Filary ziemi", potem mądra powieść obyczajowa "Fortuna", a teraz fantastyczny i porywający thriller. Zaczęłam czytać w pewne niedzielne popołudnie i  skończyłam tej samej niedzieli, czterysta osiemdziesiąt  stron wartkiej akcji i naprawdę błyskotliwej fabuły pochłonęłam bez zadyszki :) 

"Trzeci bliźniak" mieści w sobie elementy thrillera medycznego, psychologicznego, prawniczego oraz kryminału, nie zabrakło też wątków miłosnych. Już od pierwszej strony czytelnik jest zaintrygowany, tym co wydarzy się dalej. W tej książce nie ma chwili na nudę, a główni bohaterowie są barwni, wyraziści i nieprzewidywalni. To lektura z serii tych, które czyta się łatwo i przyjemnie, ale wierzcie mi, nie będziecie mieli poczucia zmarnowanego czasu, wręcz niedosyt, że tak szybko skończyliście ją czytać.
Szczerze polecam!

Komentarze

Popularne posty