Pierwsze spotkanie z tegoroczną noblistką, z pewnością nie ostatnie.



Tegoroczna noblistka w dziedzinie literatury nie była mi bliżej znana, dlatego postanowiłam szybko to zmienić i wyrobić sobie własne zdanie na temat twórczości Alice Munro. Zaczęłam od zbioru opowiadań, którym debiutowała autorka.

"Taniec szczęśliwych cieni" to zbiór piętnastu opowiadań, każde z nich o innej tematyce, aczkolwiek czytelnik ma wrażenie, że coś je łączy, a historie wzajemnie się przenikają, mimo tego, że nie pojawiają się w nich ci sami bohaterowie. Być może dzieje się tak za sprawą sennej atmosfery kanadyjskich miasteczek i farm, w których toczy się akcja, co przekłada się na bardzo stonowany ton każdego z opowiadań. Pisarka bardzo powściągliwie opisuje poszczególne historie i mimo, że w niektórych pojawiają się prawdziwie dramaty, nic nie jest w stanie zmącić spokojnej narracji.

Alice Munro dysponuje niewątpliwie świetnym piórem, pisze z lekkością  o sprawach najważniejszych, nie jest to jednak literatura dla każdego, nie ma tu wartkiej fabuły, ani nagłych zwrotów akcji, autorka powoli wprowadza nas w świat swoich bohaterów. Pisarka posługuje się pięknym językiem, który sprawia, że z ciekawością czytamy o życiu codziennym zwykłych ludzi. Wszystkie opowiadania budzą w czytelniku jakieś emocje, od wzruszenia po zdziwienie, dezaprobatę czy cichą kapitulację, której towarzyszy poczucie, że w życiu takie rzeczy po prostu się dzieją, bez względu na to, czy nam się to podoba czy nie. Opowiedziane historie emanują spokojem, ale jednocześnie intrygują, poruszają i zmuszają do głębszej refleksji, jest w nich coś przyciągającego i tajemniczego, co sprawia, że z ciekawością i niecierpliwością rozpoczynamy czytanie kolejnej. 

Twórczość Munro z całą pewnością nie wpisuje się w nurt popularnych ostatnio, lekkich i przyjemnych książek, to uczta dla nieco bardziej wymagających czytelników za sprawą niepowtarzalnego stylu oraz umiejętności ukazania prozy życia w  sposób chwytliwy i interesujący. Ja na pewno sięgnę po kolejne książki Alice Munro, które Wam również gorąco polecam.

P.S.' Ta książka to świetny prezent pod choinkę.
P.S. '' Piękna okładka, nieprawdaż?

Komentarze

Popularne posty