"Mała zagłada" Anna Janko


 "Mała zagłada" Anny Janko to książka niezwykła, piękna i mądra. Temat martyrologii dzieci w czasie drugiej wojny światowej jest trudny i wydawać by się mogło, że został już opisany z każdej możliwej strony, jednak ta publikacja zdecydowanie się wyróżnia, ale przede wszystkim mocno chwyta za serce.

Książka opowiada historię pacyfikacji jednej z zamojskich wsi w wyniku, której śmierć poniosło wiele rodzin. Autorka skupia się przede wszystkim na dzieciach i próbuje zrozumieć wydarzenia sprzed lat, które wywarły wpływ także na jej życie, bowiem za sprawą matki, która była świadkiem i uczestnikiem owych zdarzeń, Anna Janko w pewnym sensie także stała się ich ofiarą. Traumy wojenne są przekazywane z pokolenia na pokolenie i bardzo trudno przerwać ten zaklęty krąg. Autorka próbuje zrozumieć historię własnej rodziny, rozbiera ją na czynniki pierwsze, analizuje postawy ofiar i katów, a tym samym ukazuje zło w najczystszej postaci. 

Bólu i cierpienia związanych z opisanymi wydarzeniami nie umiem i nie chcę sobie wyobrazić. Od niedawna sama jestem matką, dlatego bardzo emocjonalnie reagowałam na niektóre fragmenty.  Mimo to przeczytałam tę książkę do końca, bo tym wszystkim wymordowanym dzieciom, ojcom i matkom należy się pamięć, a poza tym choć temat trudny i bolesny, książka jest bardzo wyważona.

"Mała zagłada" to lekcja historii w najlepszym możliwym wydaniu, ukazuje osobiste przeżycia na tle ważnych wydarzeń historycznych. Polecam bardzo gorąco, choć nie jest to łatwa lektura.

Moja ocena: 6

Komentarze

Popularne posty