"Zimowy ogród" Kristin Hannah, Świat książki.


Bardzo lubię twórczość Kristin Hannah. Zaczęło się od "Słowika", który mnie zachwycił. Następna w kolejności była "Wielka samotność", która była jedną z lepszych książek, jakie przeczytałam w zeszłym roku. Po jej lekturze nie mogłam się emocjonalnie pozbierać, do tego stopnia, że nie potrafiłam opisać jej na blogu. Wydawało mi się, że nie będę umiała uchwycić jej piękna i podzielić się tym wszystkim, co czułam, kiedy ją czytałam. Dlatego jeśli nie czytaliście jeszcze "Wielkiej samotności" musicie to zmienić, bo to jedna z tych książek, które na długo zapadają w sercu i pamięci. Natomiast najnowsza książka autorki także w niczym nie ustępuje poprzednim. Wciąga, porusza i funduje emocjonalny rollercoaster, który kończy się potokiem wylanych łez. Nie myślcie tylko, że ta książka to jakiś ckliwy melodramat- w żadnym wypadku. Jest to piękna i mądra powieść obyczajowa, z historią w tle. Świetnie napisana i opowiedziana, chwyta za serce i paraliżuje dramatyzmem przedstawionych zdarzeń. Początek może wydawać się trochę nudnawy, ale warto czytać dalej, bo książka jest wspaniała.

To opowieść o dwóch siostrach, Amerykankach, które różni niemal wszystko. Jedna to rozważna i odpowiedzialna matka i żona, która prowadzi rodzinną firmę. Druga to niespokojna dusza, fotografka, która podróżuje po całym świecie i robi zdjęcia w  najbardziej niebezpiecznych  jego rejonach. Siostry nie są sobie zbyt bliskie, łączy je natomiast uwielbienie i miłość do ojca, którego kochają ponad wszystko oraz chłodna relacja z matką, która całe życie była nieprzystępna i trzymała dziewczynki na dystans. Kiedy ukochany ojciec ma zawał, jego jedynym pragnieniem jest, by matka i córki zbliżyły się do siebie. Wymusza na żonie obietnicę, by opowiedziała historię swego życia pod postacią bajki, którą zaczęła snuć, kiedy ich dzieci były małe, a którą dawno temu przerwała. Młodsza z córek jest mocno zdeterminowana, by matka dotrzymała danego ojcu słowa. 

Historia, która zaczyna się niewinnie okazuje się być tragiczną i smutną opowieścią o utraconej miłości, rodzinie i niezwykłej woli przetrwania, która toczy się w dalekim Leningradzie w czasie drugiej wojny światowej. Bolesna podróż w przeszłość pozwala spojrzeć na skomplikowane relacje rodzinne w nowym świetle. Jej zwieńczeniem jest wspólna wyprawa na Alaskę, która okazuje się momentem przełomowym i zaskakującym pod wieloma względami dla wszystkich.

"Zimowy ogród" to powieść zachwycająca, która wzrusza do łez. Opowiada o wojnie, pojednaniu, rodzinnych więzach i tragicznych wyborach. Smutna, miejscami dramatyczna, a mimo wszystko niesie pocieszenie i ukojenie. Bardzo Wam ją polecam, szczególnie na długie jesienne i zimowe wieczory.

P.S. Recenzję książki Kristin Hannah pt. "Słowik" znajdziecie tutaj. I koniecznie przeczytajcie "Wielką samotność" bo to powieść niezwykła pod każdym względem i według mnie, najlepsza z wszystkich książek pisarki.

Komentarze

Popularne posty