Erich Segal - pisarz, który wciąż mnie zaskakuje i zachwyca.
Kolejna powieść Ericha Segala, zupełnie inna niż poprzednie, nie tak obszerna i wielowątkowa, jak choćby "Doktorzy", "Absolwenci" czy "Akty wiary" - które nota bene wszystkim gorąco polecam, bo to naprawdę świetne książki - ale równie ciekawa, bo dotyka najważniejszych spraw i tematów. Podtytuł tej krótkiej powieści brzmi: "Opowieść o niezwykłej miłości", jest on bardzo trafny, bo naprawdę wielkiej miłości potrzeba, by wybaczyć zdradę...
Segal opowiada historię pewnego małżeństwa, które wiedzie sielskie i szczęśliwe życie, są powszechnie uważani za "parę idealną" i posiadają dwie córki. Pewnego dnia mężczyzna otrzymuje wiadomość, która zmienia wszystko, kobieta, z którą przed laty miał kilkudniowy romans zginęła w wypadku samochodowym, osierocając ich syna, o którego istnieniu nie miał pojęcia. Mężczyzna musi ponieść odpowiedzialność za swoje czyny, czy żona i córki mu wybaczą, i jak poukłada sobie relacje z synem, którego nigdy nie widział na oczy.
Książka krótka, ale piękna, bogata w treść i mądra, a do tego zaskakujące zakończenie. Polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz