Nasze pierwsze książki po angielsku, odpowiednie dla przedszkolaka i mlucha.


To nasze pierwsze książeczki do czytania po angielsku. Wcześniej nie widziałam u Kornela jakiegoś wielkiego zainteresowania tym językiem, więc niczego specjalnego nie kupowałam. Na półce leży kilka książeczek z wydawnictwa Usborne, ale słowo "leży" ma tu kluczowe znaczenie, dlatego niczego nie przyspieszałam ani nie wymuszałam. W przedszkolu Kornel niby ma jakieś zajęcia z angielskiego, ale chyba nie odbywają zbyt regularnie i przez pierwszych kilka miesięcy, to miałam wrażenie, patrząc na moje dziecko, że nie odbywają się wcale. 

Wszystko zmieniło się za sprawą słynnej i znanej przez wszystkich piosenki "Baby shark", potem był zimowy repertuar "I'm  a little snowman", a teraz na liście przebojów króluje "If you're happy", o której będzie dziś mowa. Zauważyłam, że moje dziecko chłonie nowe słowa jak gąbka, bardzo szybko je zapamiętuje i chętnie dopytuje, jak się mówi po angielsku na przedmioty z naszego najbliższego otoczenia. By wspomóc samą siebie, zamówiłam już słowniki obrazkowe, więc możecie się spodziewać niebawem wpisu na ich temat. Nie mam w planach na razie zapisywania Kornela na angielski, uczymy się pojedynczych słówek w trakcie zabawy i tyle. Myślę jednak, że fajne książeczki są świetną pomocą i formą zabawy, która oswaja dziecko z  językiem obcym.

"The Snail and the Whale" Julia Donaldson, Axel Scheffler 



Wiedziałam, że ta książka będzie strzałem w dziesiątkę, bo fascynacja oceanem i stworzeniami w nim żyjącymi, trwa u nas w najlepsze. Jeśli na okładce książki znajduje się wieloryb, to nie ma możliwości, by moje dziecko przeszło obok niej obojętnie. Zresztą historią opisana w tej fantastycznej książeczce jest po prostu piękna  i każdy mały czytelnik się nią zachwyci. Opowiada ona o ciekawym świata ślimaku, który marzy o dalekich podróżach. Niespodziewanie jego marzenia się spełniają, wszystko za sprawą humbaka, który na swojej płetwie ogonowej oferuje mu podróż w najbardziej odległe zakątki świata. Tak rodzi się między nimi niezwykła przyjaźń. Ogromny wieloryb i maleńki ślimak świetnie się rozumieją i wzajemnie sobie pomagają. Wspólna podróż obfituje w przygody, jedna z nich wygląda bardzo groźnie, ale dzięki odwadze i sprytowi ślimaka wszystko kończy się szczęśliwie. 

Książeczka jest pięknie zilustrowana, niezwykle ciepła i mądra, genialnie zrymowana, przez co czyta się ją bardzo łatwo i przyjemnie. Bardzo Wam ją polecam. Ja mam już w planach kolejne książki Julii Donaldosn.




"If you're happy and you know it!" Anna McQuinn, Sophie Fatus



Kornel przyniósł tę piosenkę z przedszkola, więc w sumie sukces książeczki był murowany. Dołączona jest do niej płyta CD z teledyskiem, na której jest nawet wersja instrumentalna do samodzielnego śpiewania, ale także cała piosenka z napisami. Przyjemna animacja, utrzymana w klimacie  z ilustracji w książce, wpadająca w ucho aranżacja, wszystko to sprawia, że Kornel chętnie sięga po płytę, jak i książkę. Zaprezentowana tutaj wersja tej znanej i lubianej piosenki ma walor edukacyjny i kulturowy, bo pokazuje dzieci z różnych zakątków świata, uczy tolerancji i zachęca do rozmów o tym, jak ludzie się między sobą różnią. Na końcu czytelnicy poznają brzmienie słowa "hello" w różnych językach świata, m.in. w japońskim, tureckim czy arabskim.

Jeśli wasze dzieci lubią śpiewać, tego typu książeczki na pewno przypadną im do gustu. W serii wiele innych wpadających w ucho angielskich przebojów dla dzieci.





Obie książeczki zamówiłam w księgarni Baobook, która ma w swojej ofercie wiele wspaniałych tytułów, a personel chętnie służy radą i pomocą. Wysyłka ekspresowa, ceny bardzo dobre, czego chcieć więcej...  Bardzo Wam polecam same książki, jak i księgarnię, w której je kupiłam. 


Komentarze

  1. Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak najbardziej jeśli chcemy uczyć już maluchów języka angielskiego to bardzo ważną kwestią jest to, aby miały porządne książki. Ja już znam ten język obcy bardzo dobrze i jak przeczytałam artykuł https://gloswielkopolski.pl/atrakcyjna-praca-dla-lektorow-jezyka-angielskiego-na-ciezkie-czasy-i-nie-tylko/ar/c3-15257990 to jestem przekonana, że praca lektora językowego jest bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty