"Czasy secondhand. Koniec czerwonego człowieka" Swietłana Aleksijewicz, Wydawnictwo Czarne.

 


Dawno nie było tu książki z gatunku non fiction, więc dziś polecam Wam ten genialny reportaż noblistki Swietłany Aleksijewicz. Aż wstyd się przyznać, ale to moja pierwsza książka autorki, jednakże na pewno nie ostatnia. W kolejce czeka już kolejna i mówiąc zupełnie szczerze, nie mogę się jej wprost doczekać. 

"Czasy secondhand" to zbiór rozmów ze zwyczajnymi ludźmi na temat życia w Związku Radzieckim, jego upadku oraz tak powszechnej tęsknoty za jego potęgą. Jak zauważa autorka, Homo sovieticus wcale nie umarł, wciąż żyje i ma się dobrze we wspomnieniach współczesnych Rosjan. Ta tęsknota i nostalgia wydaje się niezrozumiała, wręcz absurdalna, kiedy czytelnik poznaje skalę i okrucieństwo z jaką ZSRR kształtował i łamał człowieka. A jednak ludzie nie potrafią się odnaleźć w czasach kapitalizmu i daleko posuniętej indywidualizacji społeczeństwa, tęsknią za wspólnym celem, ideą, która usprawideliwała i rozgrzeszała każdego z nawet największego draństwa oraz za poczuciem przynależności do supermocarstwa. Upadek ZSRR to wydarzenie, które zmieniło nie tylko życie samych Rosjan, ale także wszystkich mieszkańców państw wchodzących w jego skład. Ich świadectwo także znajdziecie w tej książce, podobnie jak głosy imigrantów zarobkowych z Tadżykistanu. 

Książka jest wstrząsająca, momentami naprawdę mocna i emocjonalnie wycieńczająca, ale mimo wszystko, nie sposób jej odłożyć. Czytelnik jak gąbka chłonie te opowieści, a potem analizuje je w swej głowie, szukając jakiegoś racjonalnego wyjaśnienia dla usłyszanych historii. Według mnie, największą zaletą tego reportażu jest to, że pisarka wprost fenomenalnie opowiada wielką historię z perspektywy życia pojedynczego człowieka. Czytajcie, bo naprawdę warto! Moim zdaniem ta książka powinna się znaleźć w kanonie lektur szkolnych szkoły średniej.

Komentarze

Popularne posty